Jutro Sylwester. Czy wiecie już, co założycie? W większości na pewno tak J Ale jeśli są wśród Was osoby, które jeszcze się na nic nie zdecydowały, to może uda mi się coś podpowiedzieć. Cekiny z całą pewnością będą królowały jutrzejszej nocy. Mi również skradły one serce, aczkolwiek jutro je sobie odpuszczam. Dlaczego? Dlatego, ponieważ jestem przekonana, że duży procent dziewczyn będzie w cekinowych sukienkach J A ja lubię wyglądać inaczej niż wszyscy. I dlatego u mnie propozycje sylwestrowe nie podążają za gorącymi trendami, brak w nich barokowego stylu, a i cekinów jak na lekarstwo J Wybaczcie, że fryzura nie sylwestrowa, ale jeszcze nie wiem jak uczeszę włosy.
Najpierw sukienki, które nadają się moim zdaniem na małe sylwestrowe bale, przyjęcia ale również na domówki, a później wykorzystać je można np. na wesela J Pierwszą już znacie, pokazywałam ją Wam przy okazji wesela, na które się wybierałam.
Kolejną również kupowałam na wesele, mam nawet zdjęcia, które pokażą jak sukienka prezentuje się w tańcu.
Następna była kupiona specjalnie na Sylwestra, chyb a trzy lata temu.
A teraz zestawy, które wykorzystać można na Sylwestra w klubie, ale z powodzeniem nadają się na domówki i małe sylwestrowe bale, bo kto powiedział, że na bal trzeba ubrać suknię balową? Ale to oczywiście zależy jaki to bal, gdzie się odbywa i jakie będzie towarzystwo, bo wiadomo, że nikt nie chciałby wyglądać jak kosmita wśród osób, które będą ubrani w piękne tiulowe kreacje balowe J
I na koniec zestawik, który miałam na sobie rok temu na sylwestrowym balu (oprócz biżuterii, która była inna). Gorsecik plus spódniczka i nie trzeba dużo kombinować J
I to już wszystko co chciałam Wam dziś zaprezentować. Mam nadzieję, że nie zanudziłam J Życzę Wam Kochani udanej zabawy sylwestrowej oraz pomyślności na Nowy Rok. Całuję i do zobaczenia w roku 2013 (mało optymistycznie jakoś dla mnie brzmi ta 13-stka).