czwartek, 24 listopada 2016

długi sweter

Kiedy robi się zimno, znaczna część mojej garderoby to swetry. Im cieplejsze tym lepsze. Mój najnowszy nabytek, to gruby, ciepły, długi, szary sweter. Nie da się w nim zmarznąć. Buty z frędzlami to też już kolejne w mojej kolekcji. Całuję:*

 
Kurtka/tutaj  ||  Sweter/tutaj  ||  Buty/tutaj  ||  Spodnie/Shein.com  ||  Torebka/H&M



Instagram

niedziela, 20 listopada 2016

Elektryczna szczoteczka do czyszczenia twarzy

Dziś nie będzie nic o ubraniach. Dla odmiany coś innego. Elektryczna szczoteczka do czyszczenia twarzy. Nawet nie spodziewałam się, że tak ją polubię. Do tej pory nie przypuszczałam, że może to być tak ważny dla mnie przedmiot. Co prawda mój płyn micelarny makijaż zmywa bardzo dobrze, ale okazuje się, że na szczoteczce po wyczyszczeniu twarzy, widać jeszcze troszkę pozostałości po podkładzie. Po za tym skóra na twarzy pozostaje gładka, znikają drobne niedoskonałości i kolor cery się wyrównuje. No jak dla mnie rewelacja. Ta szczoteczka, którą ja Wam pokażę jest o tyle lepsza od innych, które można kupić choćby w drogeriach, ze nie jest na baterie, co dla mnie jest ogromnym plusem. Jest ona ładowana poprzez kabel USB. Nie trzeba martwić się o wymianę baterii. Ma również cztery różne końcówki, które można stosować w zależności od potrzeb. Szczoteczka do czyszczenia, gąbeczka do delikatnego czyszczenia, kuleczki do stosowania podczas gdy chcemy aby np. krem lepie się wchłaniał i końcówka do masażu. Stosuję tę szczoteczkę już od pewnego czasu i nie wyobrażam już sobie demakijażu bez niej. Pod zdjęciami zostawię Wam link do sklepu z tym cudem. Całuję :*




Szczoteczka/tutaj




Instagram